Zainspirowałam się wczoraj czymś cudnym co natychmiast musiałam wypróbować..
Chorowanie przeszkodziło mi w zdobyciu niektórych składników ale i tak jestem zadowolona z pierwszej próby i z pewnością niebawem zrobię kolejne takie cuda..tyle ze ładniejsze i jeszcze bardziej pachnące!
Piszę oczywiście o musujących kulach do kąpieli.
Moje mają dziwny kształt, bo na poczekaniu znalazłam tylko formy do kostek lodu.
Przepisów jest w necie dość sporo, więc nie będę opisywać czego użyłam.
Tym bardziej, że to tylko próba .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz